Na zebraniach pracowniczych często przedstawiane są różnego rodzaju prezentacje, które mają wyznaczać dalsze kierunki rozwoju firmy. Do ich przeprowadzania wykorzystuje się komputery, połączone z projektorami. Dzięki temu cała sala jest w stanie śledzić na dużej tablicy to, o czym aktualnie mówi prezentujący. Nierzadko takie pokazy są uruchamiane bezpośrednio z prywatnego laptopa pracownika, który je przygotował. W tym celu nie obejdzie się bez dobrej baterii, a także przewodu pozwalającego podłączyć sprzęt z rzutnikiem.
Na sali konferencyjnej nie zawsze jest możliwość łatwego podłączenia laptopa do prądu sieciowego. Powody mogą być trywialne: brak czasu, przedłużacza, napięty harmonogram, zapomniany zasilacz. Wtedy możemy polegać tylko na rezerwuarze energii, który zgromadzony jest w baterii komputera. Byłoby głupio, gdyby w połowie prezentacji prąd się skończył, a my nie moglibyśmy skończyć swojego pokazu multimedialnego. Dlatego trzeba zawsze mieć sprawną i w pełni naładowaną baterię. Jeśli nasza już dogorywa, nową można zakupić na przykład tutaj: https://przenosne.pl/pol_m_Baterie_Baterie-do-laptopow_Dell-266.html.
Przynosząc własny laptop, by wyświetlić bezpośrednio z niego prezentację, musimy posiadać kabel pozwalający podłączyć go do rzutnika. Najczęściej wykorzystuje się tutaj standard HDMI, każdy przewód tego typu będzie więc pasował. Musi być jedynie odpowiednio długi. Niektóre projektory pozwalają na połączenie poprzez Bluetooth lub Wi-Fi, musimy jednak wcześniej sprawdzić czy projektor w sali konferencyjnej obsługuje te standardy. Jeśli natomiast odpowiadamy za wyposażenie techniczne w samej sali, wymieniajmy regularnie lampy do projektorów. Jeśli te są często wykorzystywane, źródła światła będą słabnąć i znacznie utrudniać wyświetlanie prezentacji. Stara lampa może się też przepalić w najmniej odpowiednim momencie.